Na pewno miał poczucie humoru. To był cięty humor. Miał też dobry humor sytuacyjny. Kawałów nie umiał opowiadać. Dla mnie Jurek to był człowiek, który lubił i umiał pracować. Nie bał się stresu, chociaż już w końcówce, gdy grało się o wszystko widać było oznaki zdenerwowania, ale generalnie radził sobie ze stresem.
Autor:
Włodzimierz Sadalski
Autor:
Ryszard Bosek
Szukał w swoich zawodnikach cech zespołowości. Chyba jako pierwszy stworzył idealną drużynę, która była zgrana, tworzyła monolit. I to było jednym ze źródeł naszego sukcesu.
To przecież Wagnerowi zawdzięczamy nowy system treningowy i sposób doboru zawodników, z którego korzystają chyba wszyscy polscy trenerzy i wielu zagranicznych.
Autor:
Wojciech Drzyzga
Autor:
Grzegorz Wagner
Mówiono o nim, że jest katem, bo dręczył swoich siatkarzy. Bzdura. Kat nie ma prawa popełniać błędu - i właśnie tego mój ojciec oczekiwał od siebie i od innych. Dlatego został Katem.
Zawodnikiem nie był wybitnym. Ale ten brak talentu czy może tej iskry bożej nadrabiał ogromną pracowitością. Później, już kiedy został trenerem, też cenił pracowitość i ciężką pracę ponad wszystko.
Autor:
Andrzej Warych
Autor:
Ryszard Bosek
Brakuje mi go bardzo, zresztą gdy żył, wielokrotnie radziłem się go w różnych kwestiach. Był moim doradcą, kiedy prowadziłem kadrę seniorów. Sprzeczaliśmy się nieraz o rzeczy ważne i o błahostki. Mieliśmy inne pomysły na prowadzenie zespołu. Zawsze jednak słuchałem jego rad.
Myślę, że Jurek patrzy na nas z góry i rozgrywa każdy mecz jeszcze i jeszcze raz, i cieszy się z każdego wygranego seta naszych zawodników.
Autor:
Andrzej Warych
Autor:
Michał Nogaś
Był niebywale sumienny, oddany temu co robił, konsekwentnie dążył do obranych celów.